Karolina Dżbik – Iluzoryczność zdarzeń
- Autorka Karolina Dżbik
- Promotor dr Marcin Pazera
Katedra Metod Sztuki Intermediów
Pracownia Animacji - Stopień Dyplom magisterski, 2021
Na tropie poszukiwań własnego rytmu czasoprzestrzennego. Czasem wydawało mi się że jedynym możliwym ruchem był ruch w głąb. Blisko siebie z uważnością wpisywałam się w to co jest. Jednak coś musi wcześniej zaistnieć przed obiektywem przez pewien czas w przestrzeni rzeczywistej. Narracja prowadzona językiem fotografii gdzie jeden obraz niesie do drugiego.
Lecz nie trzeba zamykać wszystkiego w jedno. Może po prostu nie znalazł dobrego towarzystwa. Językiem literatury. Pojedyncze obrazy istnieją w sekwencji popychane tekstem. Na podstawie tego samego zbioru mogłam zbudować różne opowieści. Tak, poznałam narracje po raz drugi.
Zwykło się uważać, że ruch ma swój cel. Głównie związany jest on z zastosowaniem go jako środka do wyrazu ekspresji. Fascynacja tym, co ulotne, płynne, odmienne, ekspansywne, dynamiczne, towarzyszyło człowieku od początku. Zastanawiałam się nad jego wczesną formą dokumentacji. Istotą jest zmienność w czasie. Taniec. Choć brakuje jej trwałości, to właśnie taniec. Obraz nie jest w stanie przedstawić czasu, jedynie wybrany moment.
Ruszaj się, ruszaj. Idź, biegnij, dreptaj, maszeruj to system tańca istoty ludzkiej w czasie linearnego egzystowania. Jest to jeden z trudniejszych systemów choreograficznych. Doświadczanie coraz bardziej złożonych rytmów. Ważnym komponentem jest również bezruch. Krok w przód, krok w tył, przemieszczaj się ruchem kolistym o krok w przód, krok w przód.
Postać znajduje się wewnątrz przestrzeni gdzie panuje cisza i czystość formy. Przestrzeń ta posiada wiele szczelin przedstawiających świat zewnętrzny. Obszar ten próbuje wtargnąć, zmanipulować, zbudować kontakt z bohaterem. Sama postać również próbuje zbudować relacje ze światem, uzewnętrznić się. Bohater staje się częścią otoczenia, przeobrażając się na kształt zbitki dźwięków. Wszystko zostaje zniszczone, spalone. Aktu tego dokonał ptak, obserwator, niewidoczna postać drugiego planu.
(fragmenty tekstów pochodzą z pisemnej pracy licencjackiej)